Jestem okropna! Tak, jestem okropna! Jak mogłam zapomnieć?
Ale od początku:
Część 1
Forgotten Hollow
Forgotten Hollows aż kipiało od plotek...
Podobno rodzina Vatore ma niebawem przenieść się na Zamek!
Pora na zmianę Wielkiego Mistrza!
To będzie krwawa wojna...
To będzie krwawa wojna...
Vladislaus Straud będzie pokonany przez Caleba Vatore. Co dalej będzie z Forgotten Hollow?
Jedno jest pewne: śmierć kroczy uliczkami tego miasteczka roztaczając klimat niepokoju i strachu.
***
Zamek w Forgotten Hollow
Prawdę mówiąc w zamku bynajmniej nie było takiego klimatu. Wręcz przeciwnie.
Vladislaus nie mógł poznać starej sypialni Dolores. Odkąd zamieszkała w niej Bella, wszystko nabrało pastelowych kolorów.
To miejsce jeszcze nigdy nie było tak jasne i przytulne. Od razu widać, że nie mieszka tu żaden wampir.
Bella była zwykłą dziewczyną i bardzo to sobie cenił. Kilka ostatnich spędzili sami, więc miał okazję bliżej ją poznać.
Bella nie lubiła wytrawnego wina. W ogóle nie przepadała za alkoholem. Kochała rysować, czytać książki i słuchać
koncertów. Chociaż sama nie grała na żadnym instrumencie, uwielbiała śpiewać do jego akompaniamentu.
Bawili się doskonale - to bardzo zdziwiło Vladislausa, który jak dotąd raczej był smutnym odludkiem.
Kiedyś Bella zapytała:
- Tato, powiedz mi szczerze, nie żałujesz, że nie jestem wampirem?
Vlad spojrzał na córkę i szczerze powiedział:
- Nic bym w tobie nie zmienił córeczko. jesteś idealna: taka, jaka jesteś!
Bella przytuliła się do niego mocno. Bardzo go to zaskoczyło. Tulenie się do kogoś, pokazywanie uczuć... - nie, tego się w jego rodzinie nie robiło. Bella cichutko szepnęła:
- Kocham cię tatusiu.
- Ja też cię kocham córeczko.
Jednak sielanka nie trwała długo. Pewnego ranka Vlad wszedł do sypialni Belli. Obudził ją:
- Córciu, kochanie, obudź się!
Bella zerwała się przerażona
- Coś się stało?
- Tego kochanie nie wiem. Zostałem wezwany na Zgromadzenie Wampirów. To nie jest zwykłe spotkanie. Doszły mnie słuchy, że Caleb Vatore chce pozbawić mnie tytułu Mistrza!
- Ale jak?
- Nie wiem, ale się dowiem. Nie wychodź z zamku kochana. Może się zrobić niebezpiecznie.
Bella patrzyła, jak jej ojciec opuszcza dwór. Nie wiedziała, że widzi go po raz ostatni...
Nigdy jeszcze Vladislaus nie był tak przerażony. Nie o siebie się bał. Zostawiał w zamku najdroższą mu istotę na świecie. Zostawił na zamku trochę swoich mocy, by chociaż trochę ochronić ukochaną córeczkę.
***
Rezydencja Rodziny Vattore
Podobno w każdej plotce jest ziarnko prawdy...
Jednak w tej o rodzinie Vatore i jej zapędach pokonania Vladislausa - to był cały silos po brzegi wypełniony ziarnem!
Caleb całymi nocami szkolił swoich synów Damona i Stefana na wojnę. Musiał mieć swoje zaplecze siłowe, gdyby tak zaszła potrzeba stoczenia krwawej walki.
Był zdeterminowany, gotowy na wszystko. To jest teraz jego czas!
Tak długo na to czekał!
I...
Miał jeszcze asa w rękawie: Bartka. Bartek był przyrodnim bratem jego synów i... Belli.
Nie był tak waleczny, jak jego synowie.
Wręcz przeciwnie, był tchórzliwy i zupełnie pozbawiony charakteru. Jednak miał coś, co może się przydać: miał dość miłą aparycję, był dobrze wychowany i był bratem Belli. Był też przekupny. Za woreczek monet, gotów był zrobić bardzo dużo...
I wreszcie nadszedł czas, by sprawdzić, czy rzeczywiście plan Caleba się ziści.
Czas wyjechać na Wielkie Zgromadzenie Wampirów!
***
Część 2
Windenburg - Dom Emily Scott
Tymczasem w naszej rodzince Scott...
Po urodzeniu się trójki maluszków, dom osiągnął maksymalny poziom (8 simów) mieszkańców.
Na kolejną ciążę musimy zatem zaczekać. Zegar biologiczny naszej Emily ruszył...
Kiedy dwa dni później Sebastian i Mikołaj mieli zostać nastolatkami Emily upiekła tort.
I właśnie wtedy zorientowałam się, że...
Dzień wcześniej to nasza Emily przeszła do kolejnej grupy wiekowej.
To było bardzo dziwne:
Tata bliźniaków, Wojciech Sas, na urodzinach synów zaczął nagle żalić się, że tak szybko wyrośli! A dopiero co byli tacy mali!
Emily myślała jednak o czymś zupełnie innym:
Jak (ja) mogłam zapomnieć o jej urodzinach!
Mam u niej przechlapane na całej linii...
Ale od czego ma się kochane córeczki?
Mila wybawia mnie niespodziewanie z opresji i zaprasza mamę na imprezę. Uff!!!
Dziewczyny bawią się niemal do rana. To był epicki wypad. I jeszcze poznaliśmy...
Niejakiego Valentino Price.
Jak myślicie: nadałby się na kolejnego tatusia?
Zanim się to jednak stanie musimy pomóc Emily. Ostatnie porody i ciężka praca przy kolejnych dzieciach sprawiły, że nieco przybyło naszej Simmamie. I w sumie to przydałaby się jej mała metamorfoza.
Biegamy, dźwigamy, pływamy...
A kiedy już uzyskujemy właściwa sylwetkę, odwiedzamy CAS.
Sto Lat Emily!!!
Cdn.
Kochani, może się zdarzyć, że kolejny odcinek będzie opublikowany dopiero za dwa tygodnie. Jeśli tak się stanie, to proszę o cierpliwość.
W kolejnych naszych spotkaniach:
- sprawdzimy co takiego stało się na Wielkim Zgromadzeniu Wampirów
- zaglądniemy do Belli, która niestety będzie musiała zmierzyć się z...
- odwiedzimy Milenkę, bo tam mamy kolejne...
- wpadniemy z wizytą do Wojtka, u którego wcale tak słodko nie jest. Jak nam donosi nasz syn Łukasz, Lena...
- A pamiętacie jeszcze Lily? Córka Oliwki układa sobie życie razem z ...
- No i jeszcze mała Oliwka! Oj wcale już nie taka mała! Spełnia swoje marzenia, chce zostać...
Emily po przemianie wygląda pięknie. Jestem ciekawa co będzie dalej z Bellą i resztą wampirzego świata. Coś mi mówi, że zostanie ona wampirkiem i to nie byle jakim...
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana! Niestety dopiero za tydzień będzie kolejny odcinek. Mam teraz mały młyn w domu... Co do Belli, to sama zobaczysz. Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Usuń