...
Masaż na wzmożoną płodność miał swoją moc jeszcze tylko przez 6 godzin! O rany, Alicja czym prędzej dzwoni do poznanego w SPA Dominika Mazura i zaprasza go serdecznie do siebie.
Dominik przychodzi, jej! Połowa sukcesu osiągnięta.
Niestety i na tym nasz sukces się kończy. Dominik jest uodporniony na naszą romantyczną aurę i na czar Alicji. Robi kwaśne miny i jest bardzo nieprzyjemny.
Kiedy on czuje się, niczym nieosiągalny Adonis, Alicja jest zażenowana i smutna. W końcu prosi go o opuszczenie domu.
Na szczęście ktoś czyha już pod drzwiami...
- Mam cię!- krzyczy niespodziewanie na gościa Nina. Chyba nikt nie lubi być straszony przez duchy, Dominik aż podskakuje ze strachu. W końcu wychodzi.
A tak ode mnie : - Wiesz w SPA to nawet mi się podobałeś, ale teraz w tym sweterku wyglądasz raczej mało ponętnie. Hasta la vista, baby!
Niedzielne popołudnie Alicja spędziła na Promenadzie Magnolii. Spotkała tam finalistę pierwszego dnia naszego castingu - Ty'a!
Spędzili wspólnie ładnych kilka godzin. Chyba przypadli sobie do gustu.
Alicja jeszcze długo uśmiechała się do siebie na samo wspomnienie tej nowej znajomości. Postanowiła nawet uczcić to miłe popołudnie...
Zjadając wielki kawałek tortu w kawiarni Sweet Dream.
W poniedziałek mogła sobie wreszcie pozwolić na zakup cechy : Płodna. Miejmy nadzieję, że wreszcie jej się uda!
W poniedziałek zaprasza do siebie Ty'a, który przyszedł nieco rozgniewany. Oo!
Ale co to dla naszej Alice, która właśnie wyskoczyła z jacuzzi. zaczęła od miliona interakcji przyjacielskich i komediowych. W końcu nadeszła chwila, kiedy to przeszli do "romantycznej" sypialni.
I jest, udało się, jej! Ty jest już nasz!
Po kilku minutach było już wiadomo: będzie dzidziuś, kolejny maluszek naszego challengu.
Cieszymy się, że Ty wywiązał się tak znakomicie ze swojego zadania ale... chyba poczuł się zbyt swobodnie. Przechadzał się po domu w samych slipach. Kiedy wszedł w tym "stroju" do pokoju nastolatki, naszej Joasi - oj, się działo! Młoda wpadła w szał i wywaliła go z domu i w istnej furii.
Sorry Ty, ale pewne zasady dobrego wychowania dotyczą także ciebie!
Tymczasem Miłosz przynosi ze szkoły szóstkę, co oznacza...
że czas na torcik urodzinowy! Sto lat Miłoszku!
I tak z Miłoszka - stał się nastoletni Miłosz. Miłosz, który wybrał dla siebie zupełnie inny image.
Jeszcze nie wiem, czy mu zostawię taki wizerunek.
Czekam też z niecierpliwością na poród Alicji, czy wreszcie urodzi bliźniaki?
Cdn.
Przypominam Kochani o głosowaniu :
Przypominam Kochani o głosowaniu :
Czesc Maikka, chcialam tylko napisac,ze masz bardzo ladny blog. Nie wiem skad masz tyle pomyslow. Kocham ranosprawdzac czy sa jakies nowe wpisy. Chcialabym abys robila wiecej filmow z gry to juz by byl ideal. Zaglosowalam na swoich dwoch chlopakow i zostawilam swoj komentarz. Dziwie sie,ze ludzie wchodza tu i nawet nie napisza kilka slow. Ciekawe co urodzi Alicja, moze wreszcie bliznikai albo trojaczki. A moglaby tez zajscw ciaze z kosmita, wtedy sie liczy dziecko razy dwa. Tak widzialam w zasadach u innych. Bardzo mocno cie pozdrawiam, jestem Agnieszka ale wszyscy mowia do mnie Aga.
OdpowiedzUsuńCześć Aga, witam Cię serdecznie na moim blogu. Dziękuję za komentarz i za oddany głos w naszej zabawie. Z filmami to jak się już zorientowałam po komentarzach i wiadomościach prywatnych - im więcej ich publikuję, tym większe jest na nie zapotrzebowanie. Tak, jak już wspominałam w innych komentarzach - filmy z tych dwóch wyzwań pojawia się będą co jakiś czas (np. w kolejną niedzielę, tj. 09.08.2015 będzie emitowany 5 odcinek Get To Work Challenge) Natomiast jeśli chodzi o dzieci kosmitów, to będę je traktować, jak normalne dzieci, czyli nie będzie mnożenia razy dwa. Pozdrawiam cieplutko :)
Usuń