Centumia i Wojtek biorą ślub ❤
Niestety zła dieta, brak ćwiczeń i złe nawyki doprowadziły naszą dzisiejszą bohaterkę do otyłości. A tu czas na ślub, na wciśnięcie się w piękną suknię ślubną na błyszczenie z świetle fleszy... Co robić? No właśnie, niejedna zapytałaby z przerażeniem. Ale nie w Simach, bo tu moi kochani, istnieje coś cudownego, niesamowitego : eliksir szczupłości (jak ja zazdroszczę tym Simom)
No i wystarczył łyk tego czegoś by nasza Centumia znów cieszyła się idealną figurką w swoim wielkim dniu.
Na ślubie nie mogło oczywiście zabraknąć ojca Panny Młodej. A tak na marginesie to Sarze też przydałby się ten eliksir.
Uroczystość przebiegała w podniosłej atmosferze, niczego nie brakowało, wszystko odbywało się zgodnie z planem. Otrzymaliśmy Złote Osiągnięcie cokolwiek to znaczy.
Po weselu Centumia przeprowadziła się do swojego męża, do Wierzbowej Zatoczki.
Reszta rodzinki wróciła do domu. Na zakończenie dnia Nina osiąga maksymalny poziom umiejętności gotowania.
Cdn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz